Mazurek daktylowy

I mnie w końcu natchnęło na Wielkanocne wypieki. Upiekłam mazurka:).
Dzięki dla Magdy z bloga Foodmania za inspirację:).

Przepis lekko zmodyfikowałam ale równie pysznie wygląda i smakuje.

Koniec tego pisania... życzę wszystkim spokojnych, radosnych świąt, wypełnionych pysznymi smakołykami pałaszowanymi w gronie bliskich i przyjaciół.

Wesołego Alleluja!!!

Składniki na ciasto:

• 6 łyżek mąki migdałowej lub zmielonych płatków migdałowych
• 4 łyżki mąki ryżowej + do podsypania
• 1 banan
• 1 łyżka oleju kokosowego
• 1/2 łyżeczki cynamonu
• szczypta soli

Składniki na krem:

• 200g daktyli bez dodatku cukru lub syropu glukozowego
• wrząca woda
• 2 łyżki musu jabłkowego bez cukru
• 1/2 łyżeczki cynamonu
• 1 łyżka soku z cytryny

Dodatki: płatki migdałów, blanszowane migdały, rodzynki.


Przygotowania zaczynamy od zalania daktyli wrzącą woda i odstawienia na około 2 godziny.

Rozgrzewamy piekarnik do 180⁰C.

Do miski wrzucamy mąki, cynamon, szczyptę soli i mieszamy. Banana rozgniatamy widelcem na puree, olej rozpuszczamy w mikrofali.
Następnie łączymy składniki mokre z suchymi i lekko wyrabiamy na stolnicy.
Formę na małą tarte smarujemy olejem kokosowym i posypujemy płatkami jaglanymi.

Ciasto rozwałkowujemy i delikatnie przenosimy do formy. Wyrabiamy brzegi i lekko nakłuwamy widelcem aby nie było pęcherzy. Wkładamy do piekarnika i pieczemy 20 minut.


Aby przygotować krem. Daktyle odcedzamy i dobrze odciskamy z wody. Dodajemy pozostałe składniki i miksujemy ręcznym blenderem na gładką masę.

Gotowe ciasto lekko studzimy,wykładamy krem i dekorujemy nasz mazurek ulubionymi dodatkami.

 

 

Wesołych Świąt...